22 lutego 2017

[Kącik fana] SUPER OP Grega! 3: Gold i Oden



M A N G A

Duży Bakłażan

Od jakiegoś czasu miałem oko na strażnika Sanjiego.
Jego przemówienia kończy dziwaczna fraza 'nasu' ('bakłażan' w języku japońskim), będąca raczej czymś więcej niż zbiegiem okoliczności, ponieważ Sanji był nazywany przez Zeff'a 'Małym Bakłażanem', ale w tym rozdziale została pokazana jego fryzura, która potwierdza, że gościu jest faktycznie 'Dużym Bakłażanem'. Aw, 'Duży Bakłażan' dla 'Małego Bakłażana'. Jakie słodkie ^o^

Rozdziały 849, 854 i 839.


To była ciemna i burzowa noc...
Historia lubi się powtarzać i dylemat Sanjiego z tego rozdziału pokazuje mocne argumenty za tym sentymentem, jak nasz ukochany kucharz rozpaczliwie usiłuje poprzez burzliwą noc dostarczyć jedzenie osobie, o którą głęboko się troszczy.
Gdyby było mało, do tych wszystkich podobieństw z dostarczeniem przez Sanjiego jedzenia mamie, dołączył się nawet głodny pies!
W ostatnim rozdziale, Sanji zadawał sobie pytanie "Co ja robię?", a w tym wychodzi na to, że znalazł się z powrotem na właściwej ścieżce.


Okej, kto zaprosił ogra?

Kwestia Bobbina o demonach w tym rozdziale wzbudziła we mnie ciekawość, a mój one pieceowy kolega przypomniał mi, że identyczny tekst został wypowiedziany przez Vito w rozdziale 813!
Powinniśmy sobie zdawać sprawę od samego początku, że to wszystko nie skończy się dobrze!

Rozdziały 855, 813 i 841.


 ----------*****----------


A N I M E

Operacja: Uratować Mingo

Szczegóły dotyczące podjęcia ryzykownej próby Jack'a, aby uwolnić Doflamingo z rąk Marynarki zostały ujawnione w odcinku 770.
Nie wydaje się, by Jack przejął Doflaminga pod swoją opiekę, więc Mingowi mogło udać się uciec na własną rękę, co pozostawia jego los, w tajemniczych okolicznościach, nadal niewiadomy!

Odcinek 770.


Gold i Oden

Jak się okazuje, ojciec Momonosuke, Oden, pływał po Grand Line zarówno z Białobrodym jak i 'Gold' Rogerem.

Dla entuzjastów one pieceowej ścieżki dźwiękowej na światło dzienne wyszedł proroczy wybór muzyki, skomponowanej ponad piętnaście lat temu! Pewna melancholijna melodia, która została po raz pierwszy użyta w pierwszym filmie "One Piece" została szybko przeniesiona do odcinków anime i słynie z bycia używaną podczas dramatycznych, emocjonalnych scen. Mowa tu o utworze... Gold i Oden. Łał... Mimo iż muzyka nie ma związku z Rogerem i Odenem, to i tak jest to niesamowity przypadek, że dwie zupełnie niepowiązane ze sobą rzeczy zostały dwa razy ze sobą powiązane w jednej serii. I to w odstępie piętnastu lat!

Osobą zainteresowanym melodią przypomnę, że była ona użyta podczas przejmujących retrospekcji Ganzo, które stawiały pytanie, czy rzecz mająca małą wartość może być jednak cenniejsza niż złoto?

Odcinek 771.

One Piece: The Movie (2000).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz