*zawiera spojlery* Na początku było mi strasznie żal Bepcia... :c taki biedny, samotny miś... Ale potem... xD No, Trafik to Trafik, jego "poświęcenie" było... Dziwne i fajne xD.Trafu bardzo dobrze przedstawiony, podobała mi się ta egoistyczna wersja jego pobudek, które go popchnęły do tego czynu. Kreska świetna.
Mnie trochę szoknęło :D Ta para trochę mnie przeraża, ale dj ładnie narysowany i historyjka ciekawa:) Zgadzam się z Sarin, to by pasowało do Lawa:) Końcówka była słodka. Van
*zawiera spojlery*
OdpowiedzUsuńNa początku było mi strasznie żal Bepcia... :c taki biedny, samotny miś... Ale potem... xD
No, Trafik to Trafik, jego "poświęcenie" było... Dziwne i fajne xD.Trafu bardzo dobrze przedstawiony, podobała mi się ta egoistyczna wersja jego pobudek, które go popchnęły do tego czynu.
Kreska świetna.
Mnie trochę szoknęło :D Ta para trochę mnie przeraża, ale dj ładnie narysowany i historyjka ciekawa:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Sarin, to by pasowało do Lawa:)
Końcówka była słodka.
Van
Mogłabym prosić hasło na email huragan89@wp.pl
OdpowiedzUsuńBardzo proszę o hasło na adres tsukiyomi.pl@gmail.com
OdpowiedzUsuń